poniedziałek, 8 marca 2010

Gołąbki w sosie pomidorowym wg mojej mamy

Dawno nie byłam w swoim rodzinnym domu mieszczącym się pod Wrocławiem, no i mi się zatęskniło. A wraz z tęsknotą wróciły wspomnienia najlepszych na świecie gołąbków robionych przez moją mamę. Tak! Gołąbki i bigos to najlepsze potrawy wychodzące spod rąk mojej rodzicielki. Zatem nie wertowałam żadnych książek kulinarnych,  nie zajrzałam do Kuronia czy Makłowicza, tylko chwyciłam za telefon i wysłuchałam przepisu i rad mojej matuli. Oczywiście już na wstępie dałam się zrobić na szaro, bo mama owszem powiedziała jaka kapusta najlepsza (czyli włoska), ale nie wspomniała nic o wielkości. Więc jak zapytałam w warzywniaku pań czy mogłyby mi pomóc wybrać kapustę to wcisnęły mi specjalnie największą!!! Taką, której nikt nie chciał kupić!!! Dlaczego? Ponieważ była ogromna i ważyła 4 kilo!!! Szłam z ta kapustą w ręku i "głowa pusta" zaczęła rozważać jak to się pięknie dała nabrać i jak się będzie musiała nieźle nagimnastykować by ugotować liście... Ale udało się!!! Z wielkim trudem, ale wyszło!!!

Składniki:
Kapusta włoska - średniej wielkości ;)
1 kg mięsa mielonego (ja używam drobiowego)
2 torebki ryżu
1 cebula
200 g przecieru pomidorowego
400 g śmietany do zup i sosów
2 ząbki czosnku
1 l bulionu
Sól
Pieprz
Łyżka cukru
Masło


Przygotowanie:
Kapustę obgotowujemy w posłodzonej wodzie przez około 5-7 minut, usuwając wcześniej głąb. Kapusta ma dość gorzki smak, stąd mama radziła by posłodzić wodę. Po ostygnięciu delikatnie oddzielamy liście uważając by się nie uszkodziły. Jeżeli, niektóre się jednak uszkodzą nie wyrzucamy ich, wykorzystamy je potem do obłożenia rondla. Staramy się również rozbić albo wyciąć zbyt grube "nerwy" kapusty, znajdujące się u nasady. Obieramy cebulę, kroimy w kostkę i smażymy. Do zarumienionej cebulki dodajemy mięso mielone, które w trakcie smażenia doprawiamy pieprzem i solą. W między czasie gotujemy ryż w posolonej wodzie. Usmażone mięso i ugotowany ryż łączymy i mieszamy. Przygotowany farsz rozkładamy na obsuszonych liściach kapusty i zwijamy tak, by nadzienie było dość zbite i szczelnie przykryte kapustą. Rondel smarujemy masłem, układamy na dnie i po bokach liście kapusty, a następnie gołąbki. Przygotowujemy litr gorącego bulionu, do którego dodajemy przecier pomidorowy, śmietanę i 2 ząbki czosnku. Oczywiście solimy i pieprzymy do smaku. Sosem zalewamy znajdujące się w rondlu gołąbki. Na wierzch również kładziemy liście kapusty. Przykrywamy pokrywką i wstawiamy rondel na około 1,5 - 2 h na wolny ogień.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szukaj na tym blogu

Obserwatorzy